Ostatni turnus w tym roku i podziękowania dla was :)

Trzeci turnus w Michałkowie prawie zaliczony. „Prawie” ponieważ dotarliśmy do połowy i Mateuszek się rozchorował. Musieliśmy wrócić do domu. Ale i tak było fajnie i Matiś dużo z siebie dał. Matiś już samodzielnie chodzi w HKaFO tzn z balkonikiem,ale bez pomocy terapeutki.

Co oznacza, że nauczył się przenosić ciężar ciała z nogi na nogę. Jest to duże osiągnięcie. Wyobraźcie sobie niedowład nóg i jak tu przenosić ciężar ciała? A jednak Mateusz pokazuje, że się da. Ba! Mało tego,Mateuszek pokazuje, że można podciągnąć nóżkę i zrobić krok :D Jestem z niego MEGA dumna.
Z czworakowaniem nadal kiepsko,coś Matiś nie czuje potrzeby używania nóg do czworakowania i woli je ciągnąć za sobą. Kiedyś wkleję filmik jak pędzi na pełzakach J Sama tak nie potrafię :P
Oprócz rehabilitacji ruchowej Mateuszek skorzystał na turnusie z terapii integracji sensorycznej, dogoterapii oraz logopedy.
W woli wyjaśnienia:
Terapia sensoryczna to celowe oddziaływanie na zmysły, po przez pobudzanie ich. Wiele dzieci ma zaburzone postrzeganie zmysłowe. U dzieci z wadami jest to częstsze i głębsze. Np. Mateuszek z racji tego, że nie stoi, nie uzyskuje pozycji pionowej, ma problemy z równowagą w pionie, lęki wysokości, boi się huśtawek. Oprócz tego ma różne natręctwa, np. nie lubi  mieć brudnych rąk, albo nie znosi hałasu. Inne dzieciaczki mają inne problemy:
-Nadmierna wrażliwość na bodźce dotykowe, wzrokowe, słuchowe oraz ruch.
-Zbyt mała wrażliwość/reaktywność na stymulację sensoryczną.
-Trudności z koncentracją, impulsywność
-Problemy z koordynacją
- Słaba organizacja zachowania.
Na terapii SI te trudności terapueta stara się pokonać. Mateuszek powinien zaakceptować to, że nie zawsze jest cicho, czysto i stabilnie.
Więcej informacji na temat tej terapii  TUTAJ
Na dogoterapii ćwiczy się podobnie tylko przy pomocy pieska, z obecnością pieska. Zwierzaki mają bardzo pozytywny wpływ na rozwój małego człowieczka.
Oprócz ćwiczeń na terenie ośrodka były prowadzone zabawy dla dzieciaczków.

Wspaniała Pani Iza-przyszła rehabilitantka,Jarowit,Mateuszek i Szymonek.




Uśmiech :))





Ostatnio pisałam, że Matiś nie stoi na nóżkach samodzielnie,za to na głowie potrafiJ A teraz nam pokazał, że liczyć po polsku nie potrafi,ale za to po angielsku liczy doskonale. No cóż jest po prostu wyjątkowyJ

I jeszcze z innej beczki. Prawdopodobnie jeszcze w tym m-cu mamy mieć już zaksięgowane wpłaty z 1% za rok 2012,także bardzo szybko to podliczyli. W zeszłym roku wpłaty były dopiero w listopadzie. Także widzicie dopiero ok pół roku po tym jak przekazujecie !% dla Mateuszka, ja widzę ile pieniążków zebraliśmy. Jak tylko się dowiem coś więcej to napiszę. Tymczasem serdecznie dziękuję wszystkim indywidualnym darczyńcom. Nie będę tutaj publikować nazwisk,bo nie wszystkich znam,no i nie wiem czy sobie by życzyli. Jednakże w tym roku było aż 6 wpłat indywidualnych z czego bardzo się cieszę. Świadczy to o tym, że pamiętacie o Mateuszku i chcecie pomóc. Serdeczne dzięki :* Większość pieniążków na koncie to jednak 1% podatku,także jeśli  zostaną zaksięgowane to znowu opublikuje z jakich miast wpłynęły, a już dziś wam wszystkim dziękuję za okazane serce :* JESTEŚCIE CUDOWNI!