Tak sobie pomyślałam, ze zacznę pisać jak wygląda moje
życie. Życie matki dziecka niepełnosprawnego. Cora częściej jestem pytana jak
sobie radzę. Osoby, które mnie znają
wiedzą, że radzę sobie dość dobrze i cieszę się macierzyństwem. Kocham moje
dzieciaczki na równi i ponad wszystko. Jak żyć z niepełnosprawnością dziecka.
Jak znaleźć siłę i chęci do działania, do walki o swoje dziecko? Jak przy tym
wszystkim nie zatracić siebie i swojej kobiecości? O tym wszystkim chciałabym
tutaj pisać. Jeszcze nie wiem jak to uporządkuję, aby nie było zbyt
chaotycznie. Najlepsza by była stronka internetowa, bo byłoby więcej opcji na
niej, ale nie potrafię takowej stworzyć, więc
postaram się pomieścić wszystko tutaj na blogu z jednoczesnym
utrzymaniem ładu i harmonii J
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz